Raportuj komentarz

Obligacje ugadają z bankami, ty ich nie zobaczysz. Ty "tylko" będziesz spłacał odsetki na kolejne zabawki prezydenta i jego świty.
Wolą obligacje niż kredyt bo ciemni wyborcy Przytockiego nie zakumają co to jest. Bo obligacje kojarzą się z oszczędzaniem a nie kosztami...
obsługa obligacji jest do tego droższa od kredytu. A nawet słówka nie pisnęli po co im 50 000 000zł.
Oczywiście rada miasta klepie wszystko. A "opozycja" jest za a nawet przeciw.