Raportuj komentarz

Wyjaśnik - niczego nie wyjaśniłeś.

Mamy demokracje przedstawicielską i po to idziesz (albo nie) na wybory raz na cztery lata, aby podsumować i ocenić dokonania (lub ich brak). Jak chcesz demokracji bezpośredniej to albo jedź do Szwajcarii albo zainicjuj referendum nt. odwołania władz - było na to 16 lat, więc trochę się spóźniłeś.

I sorry - jeżeli uważasz, że wszystko to czego nie było w programie wyborczym należy uzgadniać i konsultować, to niczego nigdy nikt by tu nie zrobił.

Pozdrawiam