Raportuj komentarz

Park przy Grodzkiej i tak jest maly, a miasto zakorkowane na maksa. Egoistyczne i krótkowzroczne zachowanie tych niezadowolonych mieszkańców powinno spotkać się z rzeczową kontrą władz miasta i propozycją wytrącającą argument o wycięciu 30 drzew z ręki: Utworzenia Nowego Parku w Krośnie. Choćby między Karpatami a galeriami.