Raportuj komentarz

"Łukasz Kwolek, dopytywał ile podpisów jest z osiedla Żwirki i Wigury. – Czy to ma jakieś znaczenie, czy wniosek podpisali mieszkańcy ul. Batorego czy ze Żwirki i Wigury? Chyba nie. To interes całego miasta – argumentował Przytocki." A mnie interesuje opinia ludzi mieszkających na tym osiedlu na którym miał być budowany kościół.Wypowiedź Przytockiego jest nielogiczna. Ktoś sprawdził, czy podpisy należą do mieszkańców Krosna? Może to też zdaniem Przytockiego nie jest istotne? Czy w trybie dostępu do informacji publicznej można uzyskać tę "listę walecznych"? Ciekawi mnie czy nie ma na tej liście osób, które będą startować w wyborach do samorządu.
Pan K, znany z wrogości do Kościoła kodowiec może być dumny z "wygranej", ale czy to powód do dumy dla Krosna?