Raportuj komentarz

Szanowny Stary Konserwatorze proszę mi wierzyć, że znam te procedury i nie wypisuję próśb o zdjęcia, bo laik zabrał się za poważną robotę. Są sytuacje proste i skomplikowane. Niektóre wymagają wszelkich możliwych do pozyskania danych, by efekt końcowy był najlepszy. Skoro ktoś zadaje sobie trud poszukiwań i zwraca się z prośbą o pomoc, to należy Mu się szacunek za staranność i pokorę, a nie krytyka. Popieram szczerze prośbę Księdza Jana, a przy tak "świeżym" zabytku, jestem przekonany, że można uzyskać naprawdę wiarygodne informację z prywatnych fotografii.
Z poważaniem Marek Gransicki - architekt