Raportuj komentarz

To że CDS przynosi straty to oczywiste, że nie ma się z czego cieszyć. Z drugiej strony gdyby nie CDS to ilość turystów odwiedzających Krosno byłaby znacznie mniejsza i dochody sklepów czy restauracji dużo mniejsze. Jest to najchętniej odwiedzany punkt przez turystów w centrum Krosna więc fakt dopłacania do CDS mnie akuratnie nie przeszkadza. Oprócz kosztów ważna jest też promocja, marka i reklama - to potem procentuje tyle że ciężko zmierzyć zyski. Przynajmniej jest gdzie zaprowadzić gości z zagranicy. Krytykowanie dopłat do CDS i jednoczesne narzekanie, że rynek pustoszeje to obłuda i hipokryzja.