Raportuj komentarz

Kolego nikt nie będzie wskrzeszać Lnianki czy Fabosu, to była taka metafora że trzeba zainwestować w miejsca pracy oparte na przemyśle ,nie na handlu a jak to zrobi tego nie wie nikt ,i nie będzie to takie proste...
Prezydent powiedział że z Krosna wyjechało 600 mieszkańców a miejsc pracy przybyło 300 i ma jeszcze 300 przybyć ,w międzyczasie znowu z 300 wyjedzie ,może paru wróci,i tak w koło a kogoś trzeba wybrać.