Raportuj komentarz

Ja niestety jestem na nie z tą imprezą, ponieważ ktoś musi byc odpowiedzialny za tą akcję. A tu każdy umywa ręce. A jakby coś się stało to co wtedy? Zero ubezpieczenia, organizatora formalnie nie ma... do tego śmietnik zostaje na parkingu ryk aut, blokada ulic. Rozumiem pasja, spotkanie znajomych, ale jakieś podstawowe zasady muszą być zachowane