Raportuj komentarz

Pytanie ile wynosił koszt uczestnictwa w projekcie, a ile koszt przekazywany w ramach porozumienia? Bo jeżeli jest to duża różnica, to trzeba przyznać, że nawet kosztem jednego wypasionego przystanku na rynku z tablicą (rynek i tak ma być przebudowywany) była to niezła zagrywka. Ale jak jest naprawdę? Zapewne w ramach dostępu do informacji publicznej można to sprawdzić...