Raportuj komentarz

Pomijając fakt, że artykuł pisał kolega Kolanki, który kiedyś kandydował z listy PiS, to mam pytanie do radnego Kolanki: czy jest coś, co mu w mieście pasuje? Jak ma być finansowana hala sportowa? Czy nie wie, że MOSiR i MOPR to dwie różne jednostki? Czy jak MOSiR będzie potrzebował skorzystać z lokalu MOPS, to też nie będzie płacił? W ten sposób doszlibyśmy do kuriozalnych sytuacji. Ale czego tu oczekiwać od największego szczekacza w mieście, gościa który zgubił rządowy dokument i skłamał przed sądem administracyjnym, a w dodatku chciał, żeby go nie nazywać dentystą...