Raportuj komentarz

Nie jest nowością, że z roku na rok pojawia się coraz więcej problemów wychowawczych. Każdy uczeń tak naprawdę wymaga indywidualnego podejścia i otoczenia go opieką. W 30-tu osobowych klasach, jak ten nauczyciel ma funkcjonować? Czy ktokolwiek o tym pomyślał? My zamiast inwestować w dzieci, w ich edukację, bo to jest nasza przyszłość, odbywa się to kosztem dziecka. Brak słów.