Raportuj komentarz

Jeśli tak to ma funkcjonować, że prezydent może wykonać uchwałę rady lub nie to powinniśmy iść w kierunku amerykańskich wzorców - jeden szeryf, dwóch zastępców i w zasadzie cała reszta jest niepotrzebna. W słoneczne dni by mu ta gwiazda tak pięknie błyszczała.