Raportuj komentarz

W naszym regionie nikt węglem brunatnym nie pali, bo go niema natomiast kupując dobrej jakości(wg.sprzedawcy) węgiel na składzie zawsze znajduje się miał (poniżej 5 mm) , powstaje on również podczas za i rozładunku więc trzeba go spalić.
Dlaczego nie kontroluje się sprzedawanego węgla co do zawartości miału na składzie tylko już zapłaconego z podatkiem u gospodarza.?