Raportuj komentarz

Uważam , ze ściganiem wykroczeń z zakresu ruchu drogowego powinna zajmować się Policja i ITD, a straż miejska głównie sprawami porządkowymi. Tymczasem jest odwrotnie. Nie interesuje mnie, ze kasa miasta jest pusta, straż miejska jest opłacana z naszym podatków i powinna służyć mieszkańcom. Zamiast stać pod LO i czekać aż ktoś wjedzie na ul. P. Skargi -( wystarczy wrócić do poprzedniego oznaczenia bo żadnego zagrożenia tam nie było jeżeli tak twierdzi p. prezydent to niech poda statystyki - zero zdarzeń).oraz robić zdjęcia samochodom stojącym wprawdzie na chodnikach (nikomu i niczemu nie przeszkadzających) niech podjadą na Guzikówkę i zainteresują się psimi gównami, psami chodzącymi bez kagańców i bez smyczy. Niech spróbują zwrócić uwagę łysym właścicielom tych groźnych psów (ul. Lelewela), pijących piwo na ulicy i wulgarnie się zachowującymi. Strach spacerować z małymi dziećmi po osiedlu. Kiedy wreszcie strażnicy wezmą się do roboty, a nie tylko pracą biurową i zakupami służbowym, samochodem w godzinach pracy. pan prezydent mówi o wzroście zatrudnienia w SM bo przecież trzeba obrobić zdjęcia jak to to się ma do służebnej roli tej formacji.A co zakładania blokad na koła to SM musiałaby zakładanie zacząć od krośnieńskich prominentów którzy nagminnie łamią przepisy. Pojechał gość za granicę i był bardzo zdziwiony bo potraktowano go jak każdego obywatela.