Raportuj komentarz

Huty upadają, ludzie tracą prace... zainwestowano grube miliony w coś co nie przyniesie zysku i da "pracę" co najwyżej 20 osobom. Etaty takie same jak w urzędzie, bezproduktywne... To kolejny obiekt który będzie wymagał utrzymywania, dotowania zamiast zarabiać na swoje utrzymanie i przynoszący zyski miastu czy państwu. To CDS to pewno ciekawa rzecz ale nie jest to najpotrzebniejsza rzecz w tym mieście. Multum ludzi żyje na skraju ubóstwa. Chodzą i patrzą gdzie jest chleb tańszy... Ludzie otwórzcie oczy. To miasto nie utrzyma sie już długo z etatów urzędniczych handlu i usług.