Raportuj komentarz

Żeby zatwierdzić wielomlionową inwestycję, ktoś musiał podpisać dokumenty. Dlaczego na takie niepasujące do środowiska i do starego, zabytkowego miasta zgodzili się radni odpowiedzialni za kulturę, sport i turystykę, za urbanistykę? Jest chyba w Urzędzie Miasta ktoś odpowiedzialny za ochronę krajobrazu, na planowanie przestrzenne. Dlaczego tylko jeden radny interweniował w tej sprawie?
Tu nie chodzi tylko o gust.
1. Znane jest oddziaływanie kolorów na psychikę - krzykliwy czerwony pobudza, a ścieżka miała służyć relaksowi. Spacer moze trwać ponad godzinę - tyle czasu mamy patrzeć na czerwień?
2. Krzykliwa czerwień przytłacza, dominuje, inne kolory przy niej bledną - ten kolor (piszę o tym, bo na razie nie wiadomo, jak będzie wyglądał drugi) dominuje nad naturalnymi kolorami przyrody, krórą z tej ścieżki mamy podziwiać, uniemożliwia skupienie się na niej.
3. Jeśli ten korol zostanie doprowadzony do starówki, będzie dominował też nad widokiem starego miasta, więc zepsuje krajobraz, który powinien być chroniony.
4. Wprowadzając nowe kolory w obrębie miasta, zwłaszcza zabytkowego, powinno się zadbać, by były z tej samej palety barwnej. Najlepiej wykorzystać jeden z już istniejących, ewentualnie zastosować inne nasycenie. Ten jarzeniowy kolor nie występuje nigdzie, zakłóca równowagę. W starych miastach najczęstsze kolory nawiązują do piaskowca, jeśli do czerwieni - to tylko zgaszonej, ceglastej.
5. We wszystkich miastach Polski i Europy ścieżki w parkach są w beżach lub szarościach, ewentualnie wykorzystuje się drewno, by dać odczucie zanurzenia w przyrodzie. Tylko kolory natury. Ta ścieżka miała również takie cele - pozwolić na relaks w przyrodzie. Nie zrealizowano tego wybierając krzykliwy kolor.
6. Czy projektant pokazał, czym się inspirował? Czy uzasadnił "wściekły" kolor? Czy pokazał choćby jeden przykład takiej kolorowej realizacji? Bulwary, ścieżki spacerowe są teraz bardzo popularne. Nie trzeba być odkrywcą, wystarczy wykorzystać dobre wzory.

7.Jeśli nie da się zmienić już położonej czerwieni, proszę o ratowanie przynajmniej odcinka prowadzącego z kładki na ul. Fredry do starego miasta!
8. Na przyszłość prośba o wystawienie dalszych odcinków planowanych ścieżek do konsultacji społecznych.