Raportuj komentarz

20 baniek to jest kasa, którą trzeba zapłacic za coś co może mieć jakiś wygląd. Spora częśc to przeciez dofinansowanie. Mieliśmy rynek na którym nic sie nie działo i narzekaliśmy. Co prawda teraz jest rozbabrany i nie nastraja optymistycznie ale w końcu cos sie dzieje na nim. Co mozna było zrobić ? były jakies inne pomysły? Tylko nie piszcie, ze można było otworzyć kilka zakładów pracy bo przecież UM nie otworzy zakładów no i te pieniądze nie były pozyskane z funduszy do wspierania zakładów. Co do artykułu to nie ma co sie spierać. Jakie miasto tacy dziennikarze. I tak za jakiś czas CDS będzie żyło własnym życiem i będzie jak z RCKP - było wiele protestów a teraz nikt sobie nie wyobraża jak by to było gdyby go nie było. Ponarzekamy, pomachamy szabelkami a potem się znajdzie inny temat.