Raportuj komentarz

Żebyż jeszcze Krosno lepiej wyglądało z góry... A wygląda wręcz tragicznie :-(( Oblaszone, zardzewiałe dachy, szczyt jednej z kamienic przyrynkowych jeszcze parę lat temu obity był deskami, jak stodoła (może i dalej jest?), sypiące się tynki i mury, których z poziomu rynku nie widać, więc nikt ich nie remontuje.
Moim zdaniem - adaptacja wieży do zwiedzania to armata na wróble i kolejny przykład częstego ostatnio w Krośnie szastania pieniędzmi dla mizernych efektów końcowych. Cena biletów nie zachęca, szkolna wycieczka autokarowa (50 osób) będzie zwiedzać piątkami wieżę przez kilka godzin! Do tego - masa przeciwwskazań: za głośno, za gorąco, za stromo... Bez sensu! No ale skoro się szuka atrakcji na siłę, no to się takie pomysły realizuje.