Raportuj komentarz

Eee... Ale odnosnie wjazdu w skargi to dotyczy tylko tych co jada z tkackiej. Jak ktos z grodzkiej jedzie to nie ma problemu bo albo w lewo alno w prawo skreca. Skad policja stojac na gorze wie z ktorej ulicy ktos wjechal na skargi...? Troche to glupie.

Ale artykul spoko. Ciesze sie ze piszecie cos od siebie a nie tylko przedruki z kroniki policyjnej i wazeline na kolesiostwo przy stolkach.