Parking - plac manewrowy w Strefie Inwestycyjnej - "Krosno - Lotnisko" od czasu jego utworzenia stał się miejscem zlotów - spotkań miłośników i fanów motoryzacji. Jednak ze względu na hałas, naruszenia przepisów i zaśmiecanie terenu Miasto ustawiło zakazy.

Motocykliści nie zgadzają się z tą decyzją. Chcą odzyskać miejsce na swoje hobby.

- Podejmujemy próbę odzyskania "Motostrady" lub uzyskania dla motocyklistów innego wyznaczonego przez Władze Miasta miejsca na nasze spotkania. W niedzielę zebraliśmy około 1100 podpisów i listy z podpisami cały czas spływają - mówi Marcin Przybylski, inicjator petycji.

Motofani zbierają podpisy pod petycją, która trafi do prezydenta. Równocześnie chcą przeprosić mieszkańców, dla których byli zbyt uciążliwi. W petycji zwracają się o udostępnienie parkingu godzinach od 9:00 do 22:00.

Zobacz:
- Parking przy ul. Lotników nie dla motofanów.
- Motocykliści chcą odzyskać Motostradę. Będą składać petycję.

Poniżej zamieszczamy treść petycji. Podpisy są nadal zbierane. Działania motocyklistów możecie śledzić na facebook'u: Petycja o otwarcie Motostrady ! Zbieramy podpisy ! Wszyscy Razem ! oraz Krosno Lotnisko: Motostrada.

Petycja

W imieniu własnym wszystkich Motocyklistów i Motorowerzystów miasta Krosna i naszego powiatu, a jednocześnie niżej podpisani zwracamy się z uprzejmą prośbą o zezwolenie na wjazd na parking przy ulicy Kaczorowskiego od godziny 9:00 do 22:00  lub wyznaczenie miejsca, gdzie moglibyśmy bezinwazyjnie i bez zakłócania ciszy nocnej oraz porządku ruchu drogowego użytkować nasze motocykle i motorowery.

Cenimy sobie bezpieczeństwo i nie chcemy zagrażać użytkownikom krośnieńskich dróg, dlatego wybraliśmy sobie parking przy ul. Kaczorowskiego z dala od ruchu miejskiego, by nie powodować żadnych zagrożeń na ulicach. W obecnej sytuacji nie posiadamy miejsca do spotkań ze znajomymi i jak da się zauważyć coraz więcej motocykli i motorowerów pojawiło się na ulicach miasta Krosna.

Może nie jesteśmy żadnym klubem motocyklowym, ani tym bardziej zrzeszeniem, ale nie chcemy żeby przez jeden incydent który miał miejsce na "MOTOSTRADZIE" przekreślono wszystkich motocyklistów. Nie jesteśmy bandytami, tylko ludźmi z pasją i nie chcemy, żeby Władze miasta Krosna przekreślały nas przez to jedno zdarzenie.

Kochamy nasze motocykle i motorowery i w pewnym sensie jest to sposób na nasze życie i nasza pasja, którą świadomie wybraliśmy i chcemy też być bezpieczni, a jednocześnie nie zagrażać uczestnikom naszych dróg oraz chcielibyśmy by mieszkańcy miasta Krosna nie byli "poszkodowani" w związku z hałasem motocykli i motorowerów.

Wiemy także, że ostatnio zdarzały się incydenty z udziałem motocyklistów, ale zostały one ukrócone przez Policję i w zupełności się z tym zgadzamy. Jednogłośnie jesteśmy skłonni, w przypadku negatywnej odpowiedzi, na pozwolenie na wjazd na parking przy ul. Kaczorowskiego od godziny 9:00 rano do 22:00 zorganizować zbiórkę pieniążków byle utworzono nam miejsce gdzie moglibyśmy się spotykać ze znajomymi i cieszyć się naszymi „maszynami” oraz zobowiązujemy się o dbanie o wyznaczone miejsce.

Zobowiązujemy się także do osobistego przeproszenia mieszkańców, którzy mieszkają blisko  parkingu przy ul. Kaczorowskiego za nasze zachowanie i za zakłócanie ciszy nocnej.  

Zobowiązujemy się także do informowania każdorazowo wszystkich służb porządkowych o większych spotkaniach. Wbrew pozorom na nasze spotkania przyjeżdżają całe rodziny z dziećmi i nawet podczas ostatniego spotkania przyjechał z cała rodziną chłopiec który jeździ na wózku i był zachwycony.

Sam posiadam 6-letnia córeczkę, która już od małego podziela moją pasję i jest ze mną na każdym zlocie czy spotkaniu motocyklowym. Ddlatego w imieniu własnym i wszystkich motocyklistów i motorowerzystów przepraszamy za zaistniałe incydenty, które miały miejsce na w/w parkingu i w jego obrębie i gorąco prosimy o danie nam szansy na poprawę i zezwolenie na wjazd na parking przy ul. Kaczorowskiego od godziny 9:00 do 22:00 i jak wyżej napisałem postaramy się przestrzegać tych godzin, żeby nie zakłócać spokoju mieszkańcom miasta Krosna i rodzinom mieszkającym w pobliżu w/w parkingu, a w razie odmowy o wyznaczenie lub utworzenie nam miejsca do naszych spotkań.

Mamy nadzieję, że pozytywnie rozpatrzy Pan naszą prośbę.

pd
Fot. Łukasz Jaracz