Logo
Wydrukuj tę stronę

"Wystrzałowy sezon": wojewoda zakazuje fajerwerków. "Animalsi" apelują do właścicieli psów

"Wystrzałowy sezon": wojewoda zakazuje fajerwerków. "Animalsi" apelują do właścicieli psów Fot. www.facebook.com/psiesucharki

Do 10 stycznia za używanie materiałów pirotechnicznych grozi kara grzywny. To efekt rozporządzenia wojewody. Zakaz nie obowiązuje 31 grudnia i 1 stycznia. Tymczasem "animalsi" apelują, by bardziej zadbać o psy, które mogą zostać spłoszone fajerwerkami.

REKLAMA


Wojewoda podkarpacki, Ewa Leniart wydała rozporządzenie porządkowe w sprawie ograniczenia używania wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych na terenie województwa podkarpackiego.
 
Zakaz używania wyrobów pirotechnicznych nie obowiązuje 31 grudnia 2016 i 1 stycznia 2017. Zakazem nie są objęci organizatorzy imprez i przedsięwzięć artystycznych, rozrywkowych, rekreacyjnych i szkoleniowych, którzy posiadają odpowiednie zezwolenia.

Zakaz nie dotyczy używania przez właściwe służby, jednostki ratownicze i osoby wzywające pomocy w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia petard sygnalizacyjnych czy rakiet do sygnalizacji podczas mgły lub deszczu.
 
- Rozporządzenie ma na celu zmniejszenie liczby wypadków spowodowanych nierozsądnym użyciem fajerwerków. Ma również pomóc w utrzymaniu porządku i spokoju w miejscach publicznych - informuje Małgorzata Waksmundzka-Szarek, rzecznik prasowy wojewody.  

Za złamanie zakazu grozi kara grzywny. Rozporządzenie z 22 grudnia br. obowiązuje do 10 stycznia 2017 r. (wchodzi w życie po upływie 3 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Podkarpackiego).

"Lospoczoł sie sezon fajelwelków"
Odpalane w sezonie noworocznym fajerwerki mogą łatwo spłoszyć psy i spowodować ich paniczną ucieczkę. W ten sposób nasz pupil może wpaść pod samochód lub po prostu zgubić się.

- Wychodźcie z psem wyłącznie na smyczy. Pod żadnym pozorem nie spuszczajcie psa, nigdy nie wiadomo, czy w danym momencie jakiś idiota nie odpali petardy, a Wasz pies wystraszony wybuchem ucieknie - apelują "Animalsi" z OTOZ Animals Krosno.

Przypominają, żeby zaopatrzyć psiaka w "adresówkę". - Jeśli to możliwe, dobrym rozwiązaniem jest również napisanie numeru telefonu na obroży permanentnym markerem - dodają "Animalsi".

pd
Fot. www.facebook.com/psiesucharki

  • autor: pd

Przeczytaj także

© KrosnoCity.pl 2008 - 2021