Studentki Międzynarodowej Komunikacji Językowej Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie Klaudia Koś i Sylwia Machowska przeprowadziły wywiad z prezydentem Piotrem Przytockim. Nagranie dostępne jest w Internecie, na kanale youtube KPU Krosno. W wywiadzie mowa jest między innymi o pandemii i prowadzonych szczepieniach.

Zobacz: Studentki z KPU rozmawiają z Prezydentem. Zobaczcie wywiad

- (...) zorganizowaliśmy tutaj z firmą Medyk z Rzeszowa taki masowy punkt szczepień w Turaszówce, na basenie w Turaszówce, w sali marmurowej. Tam będzie można dziennie kilka tysięcy ludzi zaszczepić - mówił prezydent Piotr Przytocki.

Właśnie odnośnie tego punktu otrzymaliśmy informacje o możliwych nieprawidłowościach. Jedna to "lichy parawanik", który nie zapewnia prywatności osobie rozmawiającej z lekarzem, wszyscy na Sali mogą usłyszeć to, co powinno być tajemnicą lekarską. Druga to fakt dopięcia dodatkowych pytań do ankiety przed szczepieniem. Na dodatkowych stronach znajduje się miejsce na dane osobowe i zgoda na ich przetwarzanie, ponadto rubryki dotyczące stanu zdrowia i informacja, że firma może się kontaktować z osobą wypełniającą ankietę. Sposób połączenia ankiet może sugerować, że podanie tych danych jest wymagane przed szczepieniem.

O wyjaśnienia zwróciliśmy się do Urzędu Miasta, jako współorganizatora punktu, o czym prezydent mówił w wywiadzie.

"Zgodnie z Narodowym Programem Szczepień - Populacyjne Punkty Szczepień tworzone są w oparciu o istniejące podmioty lecznicze przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Mając na względzie powyższe, kontrola tych punktów należy przede wszystkim do NFZ. Gmina udostępniła jedynie lokal na prowadzenie punktu usytuowanego na terenie Krytej pływalni w Dzielnicy Turaszówka (umowa zawarta z Dyrektorem Zespołu Krytych Pływalni a podmiotem leczniczym "MEDYK" prowadzącym w tym miejscu punkt szczepień), ale nie jest zobowiązana w związku z tym do prowadzenia kontroli jego funkcjonowania. Wszelkie nieprawidłowości mogą być zgłaszane przez pacjentów do Podkarpackiego Oddziału NFZ w Rzeszowie" - informuje Julita Jaśkiewicz, naczelnik Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia.

Po tej odpowiedzi zapytaliśmy o stanowisko NFZ w Rzeszowie.

- Przez pandemię, wiele osób zaprzestało regularnych badań i wizyt kontrolnych. Obawa zarażenia koronawirusem często usypia naszą czujność na niepokojące objawy, zachowania czy styl życia - powodując wzrost zagrożenia chorobami onkologicznymi czy kardiologicznymi. Sami Pacjenci rzadko potrafią kompleksowo spojrzeć na swoje zdrowie, a ankiety pozwalają lekarzowi szybko i sprawnie ocenić ryzyko zachorowania. Ankiety udostępniane pacjentom są bardzo popularną formą wstępnego wywiadu medycznego i mają bardzo jasno określony cel - służą do oceny zagrożenia chorobami bądź do oceny aktualnego stanu zdrowia z perspektywy pacjenta - odpowiada Rafał Śliż, Rzecznik Prasowy Podkarpackiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia w Rzeszowie.

- Ankiety takie zawsze są dobrowolne, a ich wypełnienie służy wspomnianym celom. Brak wypełnienia ankiety, nie ma wpływu na szczepienie przeciw COVID-19 - podkreśla Rafał Śliż.

Niestety połączenie jedną zszywką ankiety obowiązkowej i nieobowiązkowej może sugerować coś całkiem innego. Czy osoby wypełniające ankietę, które zaznaczyły też zgodę na przetwarzanie danych, mogą spodziewać się wkrótce komercyjnych ofert? Nie wiemy.

 - Kwestia braku odpowiedniej intymności w punkcie szczepień w Krośnie została zgłoszona koordynatorowi ds. szczepień CM Medyk. Placówka zobowiązała się niezwłocznie rozwiązać ten problem w miarę możliwości lokalowych - dodaje Rafał Śliż.