Na terenie Krosna potwierdzono kolejny przypadek wścieklizny u domowego kota, tym razem na posesji przy ul. Żeromskiego. Pierwszy koci przypadek wścieklizny wystąpił początkiem listopada, wtedy również wściekliznę rozpoznano u krów w gm. Chorkówka. W tym roku hospitalizowano już dwie osoby, kilkadziesiąt poddano szczepieniom.
Wścieklizna nie odpuszcza. Teren Krosna i powiatu krośnieńskiego nadal jest zagrożony tą śmiertelną chorobą. Ostatnio potwierdzono wirusa wścieklizny u domowego kota w Krośnie i u krowy w gm. Chorkówka. Przypominamy, wścieklizna jest śmiertelnie niebezpieczna także dla ludzi. W tym roku hospitalizowano już dwie osoby, kilkadziesiąt poddano szczepieniom.
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA