Raportuj komentarz

nie rozumiem czym tu sie chwalić..a gdyby tak teoretycznie oczywisćie rozpatrzyc taki wariant.. koledzy nie pomagaja pijany kolega wchodzi pod np. samochód, zadławia sie wymiocinami, itd itd... sprawa powinna byc wyjasniona czy rzeczywiscie pchali wozek aby go oddac? /pytanie pewnie retoryczne bo mogli po odwiezieniu kolegi wozek zostawic gdziekolwiek i tak pewnie zrobia innym razem/ i pochwalic za postawę a nie karac ...