Raportuj komentarz

Może w końcu jak stanie się jakaś tragedia to ktoś się tym zainteresuje. Na razie to są tam tylko non stop imprezy, nawet w ciągu dnia i wysypisko śmieci, które z każdym miesiącem się powiększa. Zaraz obok znajduje się przedszkole, ale to nikomu nie przeszkadza, że bawiące się na placu zabaw dzieci widzą siedzących pod siatką pijaków. Masakra jakaś i jeden wielki bajzel praktycznie w centrum miasta.