Raportuj komentarz

Ciekawe ile innych osób pada ofiarą takiej "działalności gospodarczej"? Liczę, że jak wyjdzie coś więcej na jaw, to krosnocity o tym poinformuje. Na konkurencje już nie liczę. Nic o tym nie napisali, bo pewnie "to nie w Krośnie". A przecież w Krośnie tez może być ktoś poszkodowany w ten sposób, to ważna informacja także dla Krośnian. Ludzie, jak ktoś z was wie o czymś takim to idźcie na policje. Ta córka mogła to zrobić, może kobieta nie musiałaby sprzedać domu.