Raportuj komentarz

Taka prawda pani Sylwia nie ma serca i do tego klamie tak, ze az glupio jej sluchac. Nawet podczas zeznan matki zabitego chlopaka i ona i jej mąż nie potrafili nawet skruchy wyrazic, no nic w tym stylu. jak tak mozna w ogole?! Przeciez on nie zabil pajaka czy muchy tylko czlowieka, a drugiego prawie !!! Matka ofiary placze mu w twarz a tu ani przepraszam ani nie chcialem tego, itp. Fakt ze slowa tu nic nie zmienia, ale "normalny " czlowiek żałuje, przykro mu, a on tak sie zachowuje jakby nic zlego nie zrobil. Ona z kolei to sprawia wrazenie jakby byla dumna z meza. Mam tylko nadzieje ze nikt nie wierzy w to , ze Jedliczanie mieli noze, bo to on mial noz i to jest bezdyskusyjne !