Raportuj komentarz

Brakło pewnie standardowego tekstu z Dzikiego Zachodu, YEAH, ręce do góry to napad. :D
Ciekawe ile kasy skuubnał złodziejaszek. W innych krajach to jest na porządku dziennym , szczegolnie w tych biednych prowincjach..., jak widać nawet i w mini oddziałach powinni być ochroniarze przy drzwiach.