Raportuj komentarz

Jakaś dziwna cisza !!
Gdzie się podziali "OBROŃCY ZD" , że niby zmęczony, albo nie był pijany !??
Był nachlany tak jak wszyscy z którymi jechał ! Przykre to jest DLA RODZINY ! wyrazy współczucia ! mam dzieci i też nie wyobrażam sobie takiego dramatu ! ale w tej sytuacji ,,,, niestety ZD odpowiada za to ,co się stało ! :(
LUDZIE OPAMIĘTAJCIE SIĘ !!! Alkohol i samochód , to NAJGORSZE rozwiązanie !