Raportuj komentarz

Jak tak czytam sobie najnowsze newsy z Krosna, to mi resztki włosów na głowie dęba stają. Oj już nieraz utyskiwałem na głupotę naszej "młodzieży", ale teraz już nawet narzekać mi się nie chce. Szkoda nawet pisać o opamiętanie, bo te stworzenia co bawią się zapałkami pewnie nawet czytać nie potrafią!!! A co byście powiedzieli by stworzyć straż obywatelską i nocami patrolować "dzielnię", a jak się trafią bohaterowie i tryglodyci od zapałek - no to łomot! Już wiem! Za notoryczne niszczenie mienia dzielnicy - znaki drogowe, kosze na śmieci i pewnie jeszcze parę innych grzeszków by się znalazło - bohaterskiej "młodzieży" nic się nie da zrobić, ale za podżeganie do przemocy i propozycję budowy organizacji paramilitarnej, pewnie paragrafy by się znalazły, wraz ze skuteczną egzekucją prawa (lub lewa - jak kto woli). Więc straż obywatelską poczytajcie jako żart, a "łomot" to tylko przenośnia i nie należy jej traktować dosłownie. A więc drogie dzieci - uważajcie bo plasticzek od buteleczek może wam paluszki poparzyć, bądźcie ostrożni bo jak zbyt blisko ogieńka posiedzicie to się w pampersiki zsikacie!