Raportuj komentarz

A co do "trzeźwego judoki" to póki co w polskim prawie karnym nie ma podstaw do tego żeby karać kogoś za to, że nie pił alkoholu, albo za to że ćwiczył judo. Rozumiem, że w związku z tym, że Gruzin był trzeźwy i "wyćwiczony", to powinien dać się pobić.