Raportuj komentarz

Tego typu wydarzenie to przeżycie i strata głównie dla tych których to dotyka. Należy im współczuć i pomóc.
Ale przy tej okazji chciałbym poruszyć temat który mnie nurtuje od dłuższego czasu. Rozumiem, że służby ratunkowe muszą dojechać bez przeszkód najszybciej jak się da, lecz w jakim celu dzisiaj o 4 rano włącza się syrenę alarmowe a samochody bojowe jadą na sygnałach dźwiękowych budząc większość mieszkańców. Nie dotyczy to tylko straży pożarnej ale także karetek pogotowia. Czyżby w nocy było tak tłoczno na drogach ?. Złośliwość czy głupota ?