Raportuj komentarz

Dokładnie tak Prasonisi. To samo myśli wielu" normalnych" obywateli. Ale teraz moda nastała wśród młodzieży bić, kopać w kilku jednego- do końca, póki nie zdechnie. Za moich młodych lat jak sie chłopaki pobili to 1:1 do piewszej krwi z nosa. Teraz wolna amerykanka. Im liczniejsza grupa, tym większe kozactwo. A obronić się nie wolno bo 15 lat a moze i dozywocie czego by chciała rodzina napastnika dla ofiary. Tylko ciekawe czy gdyby sie role odwróciły i Gruzin pozwolił się zabic, to by też dozywocia dla własnych dzieci chcieli. No i nawiązki finansowej za "straty" dla rodzin gruzińskich. Ja uważam że nawet jakby to Gruzina nóż był faktycznie, to w konfrontacji z kilkoma napastnikami miał prawo go użyć. W obronie własnej i swoich bliskich. Nie znał napsatników, nie wiedział co mu grozi z ich strony do czego są zdolni, do czego sie posuną. Porażka sądu 100 % aż wstyd że mamy takie składy orzekające.