Raportuj komentarz

Wydział Drogownictwa w Krośnie to starsi panowie o nie przeciętnej wiedzy teoretycznej troszkę, ale to o odrobinkę gorzej z praktyką. Około 18 lat temu wybudowano wzorcową trasę rowerową na Os. Guzikówka tam wówczas przy ul. Wincentego Witosa jak i ścieżce rowerowej nikt nie mieszkał.
Obecny stan: Mieszkańcy poprzerabiali po swojemu tą trasę rowerową jak komu się podobało. Pytanie. Kto na to wydał pozwolenie, a jeżeli nie wydał to dlaczego nie wyciąga się konsekwencji za samowolkę budowlaną dokonaną na tejże trasie rowerowej - przeróbki po swojemu.
Następne pytanie. Kto odbiera trasy rowerowe i czy jest w tym czasie sprawny by przejść i sprawdzić np. wysokość obniżeń krawężników. Bo te powinny być równe z nawierzchnią jezdni. A nie wyżej 1, 2, 3 cm lub zagłębione 1, 2 cm. Ścieżka rowerowa z setkami wjazdów do domostw to tor przeszkód a nie trasa rowerowa. Ścieżki rowerowe w Krośnie to przekleństwo. WSTYDŹCIE SIĘ.