Raportuj komentarz

@wolf, bo poszkodowanych w wypadku nie bada się na miejscu, tylko robi się badanie w szpitalu. I zrobili. Był trzeźwy. Pewnie dzięki temu nie pozabijał chłopców idących nieprawidłowo, tylko sam ucierpiał. Powód do hejtu? "Nie sondze".