Raportuj komentarz

Z tego co wiadomo to młodzi mieli oświetlone rowery i latarkę, choć rzeczywiście szli złą stroną. Co nie zmienia faktu, że jak zwykle przyczyną wypadku była nadmierna prędkość i albo brawura albo zbytnia pewność siebie. Bo nikt mi nie powie, że gdyby jechał 30-tką to doszłoby do wypadku. Natomiast nie ma co sprawy upolityczniać bo każdemu mogło się to zdarzyć. Zresztą przy wyczynach limuzyn szydłowej czy macierewicza to nasi posłowie są wzorowi.