Raportuj komentarz

Nie samo oddalenie się zmiejsca wypadku jest straszne, ale nie udzielenie pomocy poszkodowanej. Istnieje uzasadnione podejrzenie, że gdyby jej pomocy udzielono, to by żyła... To wskazuje do kupy razem, że panowie albo byli na prochach, albo na bani. A to już jest niedopuszczalne, tak jak samo oddalenie się z miejsca zdarzenia. Jednym słowem dopuścili się przestępstwa zagrożonego karą bezwzględnego więzienia i dla tego areszt.