Raportuj komentarz

Kierowca oczywiście winny i to nie podlega żadnej dyskusji ale kto pozwolił dziecku jeździć mini crossem po parkingu, 8 latek może co najwyżej po chodniku rowerkiem pod opieką rodziców jeździć albo po własnym podwórku/ogrodzie.

Istotne pytanie w tej sytuacji: gdzie byli rodzice/opiekunowie tego dziecka?