Raportuj komentarz

Wiem że ten post nie na temat artykułu, ale może się to do czegoś przyczyni. Chciałbym zwrócić uwagę właścicielom firm np pizzeriom i ich kierowcą. Ta szaleńcza jazda na wynos też się może kiedyś skończyć tragicznie, są przepisy i oznakowania, są znaki ograniczenia, czy tych kierowców to nie obowiązuje? Już któryś raz samochód z pizzą wypada mi ze skrzyżowania albo wyprzeda na przejściu bo mu się spieszy do jakiegoś klienta, na litość, pizza w 3 minuty nie ostygnie zapakowana w karton i odpowiednie termiczne etui... za to kiedyś ktoś może w ułamki sekund zginąć. Opamiętajcie się.