Torebkę z dokumentami, pieniędzmi i telefonem komórkowym, ukradło starszej kobiecie dwóch nastolatków. Młodzi przestępcy poruszali się rowerami i dokładnie zaplanowali kradzież. Do kradzieży doszło 5 sierpnia br., kilkanaście minut przed godz. 18, na Placu Konstytucji w Krośnie. Do idącej samotnie chodnikiem 79-letniej krośnianki podjechał rowerem młody mężczyzna, wyrwał jej torebkę i odjechał.
Za złodziejem jechał jeszcze jeden młody rowerzysta, który również szybko oddalił się z miejsca kradzieży. Okradziona kobieta straciła dokumenty, telefon komórkowy, klucze do mieszkania oraz około 200 zł w gotówce.
Wczoraj, zajmujący się tą sprawą policjanci z wydziału kryminalnego ustalili, że kradzież jest dziełem dwóch mieszkańców Krosna, w wieku 15 i 19 lat. Torebkę wyrwał starszy z nich, zaś młodszy miał za zadanie go ubezpieczać. Po kradzieży obaj pojechali nad Wisłok i tam podzielili się łupem. Zatrzymali gotówkę i telefon, a resztę przedmiotów wyrzucili do rzeki. Skradzioną komórkę użytkował 19-latek, który dobrowolnie wydał ją policjantom.
Za popełnione przestępstwo pełnoletniemu mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, zaś nieletnim zajmie się sąd rodzinny.
kmp