Logo
Wydrukuj tę stronę

Fałszywy alarm bombowy w szpitalu. Pacjenci bez ewakuacji

W stan pełnej gotowości postawione zostały wczoraj w nocy (sobota, 29.06) służby ratunkowe w Krośnie. Wszystko za sprawą informacji, jaka wpłynęła do Centrum Powiadamiania Ratunkowego pod numer 112. Nieznany mężczyzna zadzwonił około godziny 23:00 przekazując wiadomość o podłożeniu ładunku wybuchowego w krośnieńskim szpitalu przy ul. Korczyńskiej.

REKLAMA


alt

Na miejsce natychmiast przybyli policjanci, policyjni pirotechnicy, straż pożarna, pogotowie gazowe oraz pogotowie energetyczne.

W szpitalu nie było ładunku wybuchowego
Policja natychmiast uruchomiła wszystkie procedury. Funkcjonariusze sprawdzili budynek i teren wokół budynku. Nie znaleziono żadnych materiałów wybuchowych. Trwają ustalenia co do sprawcy - mówi Beata Winiarska, rzecznik krośnieńskiej policji.

alt

Wielu pacjentów jest leżących. Ewakuacja byłaby ostatecznością. Tutaj bardzo szybko stwierdzono brak zagrożenia na zewnątrz budynku. Następnie grupa sapersko-piroteczniczna przeszukała kolejne oddziały. Mam nadzieję, że sprawca alarmu zostanie potraktowany z cała surowością - mówi dla KrosnoCity.pl dyrektor szpitala Piotr Lenik.

Sprawcy za przestępstwo grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności zgodnie z art. 224a Kodeksu Karnego, który mówi: "Kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach lub stwarza sytuację, mającą wywołać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia, czym wywołuje czynność instytucji użyteczności publicznej lub organu ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, mającą na celu uchylenie zagrożenia, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności".

Akcja zakończyła się około 3:00 nad ranem.

(mg)
Fot. Mateusz Głód

  • autor: mg
© KrosnoCity.pl 2008 - 2021