Logo
Wydrukuj tę stronę

Najbliższe dni trudne dla meteoropatów. Od środy do piątku wystąpi duży spadek ciśnienia

Okres od wtorku do końca tygodnia pod znakiem dużych wahań ciśnienia. Będzie umiarkowanie ciepło. Okres od wtorku do końca tygodnia pod znakiem dużych wahań ciśnienia. Będzie umiarkowanie ciepło. Źródło: ČHMÚ (Chmi.cz)

Półrocze chłodne to okres, w którym z uwagi na większy kontrast termiczny między Arktyką a strefą podzwrotnikową znacznie częściej niż w ciepłej połowie roku występują duże wahania ciśnienia. Najbliższe dni zapowiadają się nieciekawie dla meteoropatów, czyli dla osób, które reagują na nie najgorzej, bowiem od wtorku do samego końca tygodnia wskazania barometrów będą się bardzo mocno wahać. Mianowicie - we wtorek czeka nas wzrost ciśnienia, aż do wartości 1024 hPa pod koniec doby. Mowa tu oczywiście o wartości względnej, czyli po redukcji do poziomu morza. Od środy do piątku natomiast nastąpi jego znaczny spadek, w sumie o przeszło trzydzieści hektopaskali. Szczęśliwie jednak w tym przypadku centrum niżu przejdzie na tyle daleko na północ od nas, że nie musimy obawiać się niebezpieczeństw w postaci huraganowych porywów wiatru, które często tak dużym wahaniom ciśnienia towarzyszą. Środa wręcz z wiatrem słabym i rozpogodzeniami. W czwartek zaś, wraz z nasuwaniem się niżu, coraz więcej chmur. Nieco chłodniej niż na początku tygodnia, wystąpią przymrozki. Zimy nie widać.

REKLAMA


W nocy z wtorku na środę (10/11 grudnia 2019) dostaniemy się pod wpływ wyżu, który znad Austrii będzie przemieszczał się najpierw nad wschodnie Czechy, potem nad Podhale, nad ranem docierając nad Beskid Niski. Z północnego zachodu napływać będzie chłodne powietrze polarno-morskie. Zachmurzenie duże z rozpogodzeniami nad ranem. Temperatura minimalna od -3°C do -2°C. Wiatr słaby, zachodni i północno-zachodni. Widzialność dobra. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie o północy 1024 hPa, w pierwszej połowie nocy będzie wzrastać, nad ranem natomiast zacznie spadać.

W środę w ciągu dnia (11 grudnia 2019) pozostaniemy jeszcze na skraju szybko odsuwającego się wyżu, który do wieczora zdąży przemieścić się nad Rosję. Będziemy w przetransformowanym powietrzu polarno-morskim. Zachmurzenie umiarkowane. Temperatura maksymalna od 1°C do 2°C. Wiatr słaby, zmienny. Widzialność dobra. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie w południe 1019 hPa, będzie spadać. Warunki biometeorologiczne niekorzystne.

W nocy ze środy na czwartek (11/12 grudnia 2019) dostaniemy się pod wpływ głębokiego niżu znad Morza Norweskiego. Napływać będzie powietrze polarno-morskie stare. Zachmurzenie umiarkowane i duże. Temperatura minimalna od -2°C do -1°C, wystąpi wieczorem. Wiatr słaby, wschodni skręcający na południowy. Widzialność dobra. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie o północy 1014 hPa i będzie spadać.

W czwartek w ciągu dnia (12 grudnia 2019) będziemy pod wpływem niżu znad Morza Norweskiego, a z zachodu na wschód powoli przemieści się front okluzji. Pozostaniemy w obszarze napływu powietrza polarno-morskiego. Zachmurzenie duże, okresami słaby deszcz. Temperatura maksymalna od 4°C do 5°C. Wiatr słaby, z kierunków południowych. Widzialność umiarkowana i dobra. Ciśnienie zredukowane do poziomu morza wyniesie w południe 1010 hPa, będzie spadać. Warunki biometeorologiczne niekorzystne.

ma

  • autor: ma
© KrosnoCity.pl 2008 - 2021