Raportuj komentarz

Takie rady może dawać tylko ktoś kto dla tej firmy nic dobrego nie zrobił, a bierze bardzo dużą kasę z firmy, a związki zawodowe mu przeszkadzają bo mogły by to ujawnić. Z tego co wiem to w PKS-ie żaden ze związkowców nie jest na etacie związkowym więc nie mają żadnych przywilejów bo są normalnymi pracownikami. Co to za pracodawcy którzy nie potrafią porozumieć się z reprezentantami załogi tylko konfliktują ludzi. Pracuję w takiej instytucji gdzie są tylko rozkazy, sam to wybrałem więc nie narzekam ale to co się dzieje w PKS-ie to wielki jeden skandal !!!.