Raportuj komentarz

Bronić trzeba nie tylko urzędnika państwowego, a nade wszystko zwłykłych ludzi, którzy za marne grosze muszą cięzko pracować, gdyż ten nieudolny urzędnik z moich podatków dostatnio żyje i nas poniża swoją arogancją i ignorancją mówiąc do tych pracowników publicznie będąc w stanie delikatnie mówiąc" niedysponowanym" wy mi nie jesteście potrzebni, na gó...no jesteście mi potrzebni...itd. czego świadkiem byli także sznowni redaktorzy z różnych mediów.Tenże urzędnik niedawno pracownikom PKS-su chciał odebrać 25% wynagrodzenia, ale odebrał 16%, więc urzędnik jest łaskawy wielkie ukłony dla niego ludzie niedostają wypłaty za ciężką i odpowiedzialną pracę , ale prezes urzędnika regularnie otrzymywał kasę nie patrzac czy na paliwo do autobusu starczy, a kiedy niezastąpionemu prezesowi ten ,że urzędnik załatwił i to dosłownie pracę w PKS w RZeszowie wystawiając referencje wzorowego menadżera chyba za milionowe długi w PKS Krosno natychmiast wypłacono prezesowi SOŁKOWI kilku dziesięcio tysęczną odprawę pieniężną Urzędnik najwyższego szczebla w Powiecie pracownikom plunął w twarz tym sposobem.Chyba drogi REDAKTORZE zgodzimy się, że na prawdziwy autorytet trzeba sobie zasłużyć,a nie kreować go bo tu wytniemy tu przytniemy i człowiek dobra dusza dla niepoznaki, ale to wszystko zostało na komórki bez cięć nagrane dnia 22 sierpnia 2012r. na zajezdni PKS KROSNO co Pan na to DROGI REDAKTORZEW!!!.