Raportuj komentarz

Panie Andrzeju z Łysej Góry PRZEJRZAŁEŚ NA OCZY bo doszedłeś do wniosku, że lepsze jest kapowanie kolegów i wchodzenie prezesowi bez mydła do....!, ale sumienia już spokojnego nie będziesz Pan miał bo do tych co kapujesz oni też do innych kapują i już jesteś pan jawny i po co Ci to było.

Może uwierzę w twoje szczere intencje jeżeli obniżysz sobie pensję o dalsze 20% jak obniżono mechanikom i administracji a jeżeli tego nie zrobisz to jesteś marnym kretem w śród pracownikówn.

To, że jesteś działaczem pisu to cię wcale nie uprawnia do żądania od prezesa dalszych obniżek pensji ludziom.