Raportuj komentarz

Problem z kapusiem jest taki, jak za komuny, że kapuś zawsze coś doniesie prawdziwą lub nie prawdziwą informacje byle się podlizać i robi to zawsze tajnie i ty takiego nazywasz odważnym widać, że jesteś z tej samej paczki, a nie liczysz się ze skutkami dla posądzonego, że zanim się wytłumaczy to życie ma zniszczone w swoim środowisku jeżeli jest odważny niech oficjalnie zawiadomi organy ścigania a nie czyimś kosztem bawi się.

Mówisz ,że ktoś sprzedał się za 16% srebrników przecież nikt nie musiał indywidualnie zgadzać się na taką obniżkę miał każdy na piśmie napisane ,że może nie zgodzić się na takie warunki skoro Pan Andrzej taki odważny to dlaczego się na to zgodził a teraz biadoli, żeby ustawowo chronionym pracownikom na 4 lata przed emeryturą prezes zabrał jeszcze po 20% następne 16% pensji w imię czego skoro przepracowałem uczciwie 39 lat.

Tajne donoszenie to są właśnie ubeckie metody a ty chcesz bić takiemu BRAWO!!! zastanów się cz chciałbyś, zeby na ciebie ktoś tajnie donosił i czy też biłbyś mu brawo?