Raportuj komentarz

Zarząd powiatu na złość związkowcom sprzedaje pks w krośnie pasażerowie zwłaszcza z powiatu krośnieńskiego zostali zignorowani ważniejszy jest spokój polityczny niektórych partyjnych twardogłowych włodarzy powiatu z pisu ciekawe co stratedzy propagandy sukcesu uczynią gdy nikt nie kupi długów przez nich wypracowanych w ostatnich nie spełna dwóch lat gdyż przed przejęciem firmy przez tzw.fachowców sołka i wysockiego vel wyrostka i wilisowskiego długów nie było i oni właśnie z pelczrem zaczęli naprawiać tą dobrą firmę dowiedziałem się od jednego radnego z powiatu, że na wczorajszej sesji,tak było mówione a dzisiaj byłem z szokowany kiedy się dowiedziałem, od związkowców, że prezes musi zwolnić z pracy cały warsztat już od 1 kwietnia 2013 r. będą biegły wypowiedzenia wszystkim pracownikom S.O.


Teraz już wiem dlaczego była taka nagonka na związkowców i dlaczego Boguduchawinnego GIENKA tak szybko zwolnili , żeby nie był kto nas bronić i to był największy błąd samych pracowników szczególnie z SO następne oszóstwo a ludzie tak bardzo zaufali nowemu prezesowi a on wykonuje polecenia swoich mocodawców ciekawe jak długo?.

Umowy z prezesami o odprawach czy odszkodowaniach z zakazu konkurencji podisują RADY NADZORCZE w IMIENIU WŁAŚCIELA a związkom nic do tego i słusznie ale mimo tego , że umowy są poufne to związkowcy intuicyjnie i tak głośno się temu sprzeciwiali i o tym jako przewodniczący rady powinieneś dobrze wiedzieć jeżeli nie wiesz to tym gorzej koniec kropka mądralo z pisu

.