Raportuj komentarz

Jak ktoś z Krosna osiąga sukces to bardzo dobrze. Jaki jest interes w tym, żeby teraz dopieprzać B ? No chyba po to żeby osłabiać jego pozycję a potem lamentować że nic nie może. Lepiej wspierać swoich niż promować innych nawet jeśli tych swoich nie wszyscy lubimy. Co Krosno na tym traci że B został szefem SP ? Nic. A zyskać może. A co Krosno zyska na popieraniu opozycyjnej F z T. ? też nic ale straci sporo bo Przewodnia Siła to zapamięta. Ok. były zobowiązania wobec Ł no to i była fota na banery z F. Ale po co były te złośliwości wobec B tego nie rozumiem. Przecież co najmniej od roku było wiadomo kto ma klucze do sejfu zwanego RPO. A od pół roku było jasne, że Ł już nie będzie miała mocy sprawczej ani w Rz ani W. Teraz wnioski żeby były nawet perfumowane to i tak będą półko-wnikami. Przespało się prognozę pogody, trudno ale pora się obudzić i zobaczyć wreszcie skąd wieje, a śpiesznie ustawić żagle na wiatr póki nie jest za późno. Sztorm już nadchodzi i zmieni brzęczące strumienie i szeleszczące przepływy, które mogą teraz nasz piękny port ominąć a nawet wywrócić zaDŁUGą łódkę naszych dzielnych bos-manów.