Raportuj komentarz

A ja niemerytonicznie odniose się do artukułu . Moją uwage przykuła twarz pana starosty a właściwie to jej kolor . Hmmm, to wynik zdenerwowania, wzburzenia degradacją krośnieńskiego szpitala czy pan starosta prosto po urlopie a może to po prostu reakcja alergiczna na nowy krem do twarzy, czy może to wina nie najlepiej wykonanego zdjecia, czy może to ta słynna filipińska choroba na która cierpią mężowie stanu z tzw. elyt a może... po prostu się czepiam i szukam dziury w całym ??? Hmmm... ?