Raportuj komentarz

Widać że Panowie ekonomiści mają cudowne życie bez zmartwień, w zdrowiu i dostatku. Ale Panowie ekonomiści specjaliści w przeliczeniu ,kiedyś możecie dostać od życia po tylkach i nogi wam się ugną kolanach i wtedy będziecie patrzeć żeby wam ktoś pomógł. Pamiętajcie że nic w życiu nie jest na zawsze.Zapamiętajcie.